Redaktor to dopiero jest kibic! Poznaj nas na profilu Facebook/Sportpl ?
Polska tenisistka była o krok od odrobienia 900 punktów, jakie przed rokiem uzyskała do światowego rankingu. W finale z Nadią Petrową Radwańska próbowała po raz drugi z rzędu wygrać turniej w Tokio, ale przegrała ze straszą Rosjanką. Już wiadomo jednak, że nawet mimo porażki, czwarta w rankingu Serena Williams jej nie wyprzedzi. Polka zapewniła sobie również w kończącym sezon turnieju Masters.
Radwańska miała przed finałem 8295 punktów w zestawieniu najlepszych singlistek dzięki czemu wyprzedzała Serenę o 395 oczek. Za awans do przegranego finału otrzymała 620 punktów, czyli o 280 mniej niż przed rokiem, co wciąż daje jej pewne trzecie miejsce w rankingu.
Maria Szarapowa, która zajmuje obecnie drugie miejsce mimo awansu do ćwierćfinału również jest niezagrożona. Rosjanka również w zeszłym roku awansowała w japońskim turnieju zaledwie do 1/4 finału, przez co jej dorobek punktowy nie zmieni się i Radwańska, przynajmniej na razie, nie ma szans na jej dogonienie.
W rankingu niezmiennie prowadzi Viktoria Azarenka z dorobkiem 10265 punktów.