Tenis. Agnieszka Radwańska na piątkę już w Katarze?

Tylko 100 pkt dzieli Polkę od piątego miejsca na świecie. - Nie myślę o rankingach, ale fajnie byłoby w tym roku znów awansować - mówi przed pierwszym meczem w turnieju WTA w Dausze. Relacja na żywo z meczu z Anne Keothavong od 13:30 w Sport.pl. Transmisja w Eurosporcie.

Od zakończenia Australian Open starsza z sióstr Radwańskich zajmuje na liście WTA najwyższe w karierze, szóste, miejsce. Do Australijki Samanthy Stosur traci niewiele i jeśli w tym tygodniu zaprezentuje się w Dausze lepiej niż rywalka, może ją wyprzedzić. Do zdobycia jest maksymalnie 900 pkt.

Nadzieja jest duża, bo forma Australijki po niespodziewanym triumfie w US Open załamała się. Końcówkę sezonu miała przeciętną, a w styczniu w Melbourne poległa w I rundzie. Radwańska odwrotnie - jesienią wygrała dwa duże turnieje, a w tym roku osiągnęła już półfinał w Sydney i ćwierćfinał Australian Open. Uległa dopiero późniejszej triumfatorce Viktorii Azarence.

- Nie myślę o rankingu. Gdy tenis sprawia przyjemność, chcesz wygrać każdy mecz. Choć oczywiście piątka na koniec roku bardzo by mnie ucieszyła - powiedziała Radwańska na spotkaniu z dziennikarzami w Katarze, gdzie rozstawiona z czwórką zmierzy się dziś w II rundzie z Brytyjką Anne Koethavong (WTA 89). Polka, podobnie jak inne najwyżej rozstawione, ma w I rundzie wolny los i ostatnie dni spędziła na spotkaniach ze sponsorami, oficjalnych kolacjach i pozowaniu do zdjęć z szejkami. Stosur turniej zacznie od pojedynku z Rumunką Soraną Cirsteą (WTA 49) i ma się czego bać, bo... ta sama rywalka wyrzuciła ją z Australian Open.

- Niezłe losowanie Agnieszki. Jeśli nie zaliczy wpadki, pierwszą trudną rywalką powinna być Jelena Janković w ćwierćfinale. Serbka to były numer jeden, ma doświadczenie, a większa presja będzie na wyżej notowanej Agnieszce - mówi "Gazecie" Tomasz Wiktorowski, trener z Polskiego Związku Tenisowego jeżdżący na większość turniejów z Agnieszką. Tym razem został w Polsce i będzie komentował mecze w Eurosporcie. Siostrom towarzyszy w Katarze po raz pierwszy samodzielnie Chorwat Borna Bikić, nowa postać w ich zespole.

Urszula Radwańska (WTA 85) z turniejem już się pożegnała. W I rundzie pokonała ją 6:3, 6:4 Lucie Safarova (WTA 28). Leworęczna Czeszka ma na Polki sposób - rok temu dwukrotnie pokonywała Agnieszkę.

Kubot z Federerem?

Jedno zwycięstwo może dzielić Łukasza Kubota od pojedynku z Rogerem Federerem na turnieju ATP w Rotterdamie (1,2 mln euro). Polak (ATP 58) po zaciętym boju pokonał w I rundzie 6:7 (4-7), 6:4, 6:2 rozstawionego z szóstką Ukraińca Aleksandra Dołgopołowa. 23-letni rywal to 19. rakieta świata, uznawany za jedną z największych gwiazd młodego pokolenia. Ostatni pojedynek z graczem z Top 20 Kubot wygrał w czerwcu 2011 r. - Gaelem Monfilsem w Wimbledonie. Jeśli pokona w II rundzie Fina Jarkko Nieminena (ATP 46), zmierzy się z Rogerem Federerem, zakładając, że Szwajcar się wcześniej nie potknie.

Trzecia siostra Williams? 15-latka wygrała Australian Open juniorek

Więcej o:
Copyright © Agora SA