- Światową sławę David Haye zyskał nie dzięki swoim walkom, ale przez głośne wypowiedzi i niecenzuralne słowa, w krórych nie przebiera, wyrażając się na temat swoich rywali. Tomasz Adamek jest o wiele lepszy niż Haye. Nie jest tak wygadany jak David, ale wywalczone przez niego tytuły mówią same za siebie - tłumaczy starszy z braci Kliczków.
Zarówno lipcowy pojedynek unifikacyjny w Niemczech (Władimir Kliczko to mistrz świata IBF, IBO i WBO, do Haye'a należy tytuł WBA), jak i wrześniowe starcie w stolicy Dolnego Śląska odbędą się na stadionach piłkarskich. W Hamburgu ukraińsko-brytyjską konfrontację na Imtech Arenie będzie mogło śledzić około 57 tysięcy widzów, a we Wrocławiu około 45 tysięcy.
Więcej o boksie na Bokser.org ?