W pierwszym secie Minella szybko odskoczyła na trzy gemy (1:4) i Polka nie zdołała już odrobić strat. Druga partia trwała niespełna godzinę, a na przegranie podania przez którąś z zawodniczek trzeba było czekać do dwunastego gema. Niestety gema w odbiorze wygrała Minella, rozstrzygając tym samym spotkanie na swoją korzyść.
25-letnia Mandy Minella zrobiła mały krok w kierunku turnieju głównego. Do przejścia kwalifikacji potrzebuje jeszcze dwóch wygranych. W kolejnym meczu reprezentantka Luksemburga może spotkać się z drugą z Polek - Magdą Linette. Aby do tego doszło, nasza tenisistka musi pokonać reprezentantkę Francji Claire De Gubernatis.
Minella niespodzianką w US Open 2010
Pogromczyni Radwańskiej najlepszy wielkoszlemowy start zanotowała podczas ubiegłorocznego US Open. Po przebrnięciu przez kwalifikacje, w turnieju głównym wyeliminowała Polonę Hercog i Cwetanę Pironkową nie tracąc ani jednego seta. W III rundzie musiała jednak uznać wyższość Amerykanki Venus Williams.
Wynik I rundy eliminacji:
Mandy Minella (Luksemburg) - Urszula Radwańska (Polska, 18) 6:2 7:5
Tak się promuje piękne tenisistki! Żeby obejrzeć kliknij zdjęcie
W II rundzie eliminacji jest już Łukasz Kubot?
