Bouchard lepiej rozpoczęła mecz, prowadząc 3:1 po dwukrotnym przełamaniu Polki. Radwańska potrafiła jednak opanować nerwy i przestała tak często schodzić do siatki, co zaowocowało pięcioma kolejnymi wygranymi gemami.
W drugim secie wszystko wskazywało na gładką wygraną faworytki, jednak od stanu 4:1 Kanadyjka zdołała wygrać trzy kolejne gemy i doprowadzić do remisu. Z obu stron mnożyły się niewymuszone błędy, zagrania w siatkę i na aut, ale lepiej na tym wyszła Bouchard, która doprowadziła do tie-breaka.
W nim Radwańska prowadziła 4:1 i 6:4, ale wówczas nie potrafiła wykorzystać trzech piłek meczowych. Ambitnie grająca rywalka zdołała zwyciężyć 9:7, czym doprowadziła do trzeciego seta.
W decydującej partii Polka zaczęła bardzo agresywnie i szybko wyszła na prowadzenie 3:0. Ostatecznie dominująca Radwańska oddała Kanadyjce jedynie dwa gemy, a mecz zakończyła efektownym zagraniem, odpowiadając na smecz rywalki potężnym uderzeniem w sam narożnik boiska.
W kolejnym meczu Grzegorz Panfil zmierzył się z Milosem Raoniciem, a różnica pomiędzy dwoma tenisistami w rankingu ATP wynosi aż 277 miejsc. Mimo to świetnie serwujący Polak sensacyjnie pokonał Kanadyjczyka. Było to jego pierwsze zwycięstwo nad tenisistą z pierwszej setki świata.
W pierwszym secie obaj zawodnicy zgodnie wygrywali swoje podania. Polak popisywał się rewelacyjnymi zagrywkami, które sprawiały rywalowi ogromne kłopoty. Pomogło mu to doprowadzić do tie-breaka, w którym był bezkonkurencyjny, wygrywając 7:1.
Drugi set to już popis Polaka, który na tle Raonicia prezentował się bardzo dobrze. Panfil już w drugim gemie przełamał rywala, a później już konsekwentnie utrzymywał przewagę nad Kanadyjczykiem. Polak wykorzystał drugą piłkę meczową i sensacyjne zwycięstwo stało się faktem.
Pojedynek Polski i Kanady zakończył pojedynek mikstowy, w którym Radwańska i Panfil przegrali z Bouchard i Raoniciem 1:2 (3:6, 7:5, 3:10). Polska wygrała cały pojedynek 2:1 i decydujący mecz o awans zagra z Australią w czwartek.
Polacy debiutują w Pucharze Hopmana, który jest rozgrywany już po raz 26. W sobotę, w pierwszym dniu imprezy, pokonali ekipę Włoch 3:0 i prowadzą w tabeli. Natomiast Kanada wygrała z Australią 2:1.