Agnieszka Radwańska może być numerem jeden rankingu WTA

Jeśli Agnieszka Radwańska wygra Wimbledon, a Viktoria Azarenka nie zagra w finale, Polka zostanie numerem jeden rankingu WTA.

Decydująca faza Wimbledonu:    mężczyźni ?    kobiety ? 

Agnieszka Radwańska po raz pierwszy awansowała do półfinału w Wielkim Szlemie. We wtorek Polka, rozstawiona z numerem trzecim, osiągnęła te fazę na trawie w Wimbledonie (pula nagród 16,1 mln funtów), pokonując Rosjankę Marię Kirilenko (17.) 7:5, 4:6, 7:5. Kolejną rywalką Radwańskiej będzie w czwartek Niemka o polskich korzeniach - Angelique Kerber (nr 8.).

Dzięki awansowi do półfinału oraz korzystnym wynikom innych spotkań Polka już w poniedziałek może zostać numerem jeden rankingu WTA. Z turnieju odpadła już aktualna liderka Maria Szarapowa i w walce o numer jeden liczą się już tylko dwie zawodniczki - Radwańska (obecnie nr 3) i Vitktoria Azarenka (nr 2).

Białorusinka w półfinale zmierzy się z Sereną Williams i jeśli ten mecz wygra, zostanie liderką światowych list bez względu na wynik meczów Radwańskiej.

Polka zostanie liderką w najbliższy poniedziałek tylko wtedy, gdy wygra finał z Sereną Williams. Jeśli jej finałową rywalką będzie Azarenka, numerem jeden zostanie Białorusinka.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.