Wiktorowski nie chce rozstawać się z Radwańską

Tomasz Wiktorowski chciałby w następnym sezonie dalej pracować z Agnieszką Radwańską. - Jest kilka pomysłów. Na pewno jakieś porozumienie na 2012 rok wypracujemy - powiedział Radiu ZET ojciec największych najlepszej polskiej tenisistki, która w ostatnich tygodniach była w życiowej formie.

Polka, którą do tej pory trenował ojciec, przeniosła się pod skrzydła trenera reprezentacji Polski i wygrała trzy duże turnieje, kończąc sezon turniejem WTA Championships, na którym występuje osiem najlepszych tenisistek. Po mastersie mówiła jednak, że nie wiadomo, kto będzie jej trenerem w przyszłym sezonie.

Wiktorowski nie przypisuje sobie żadnych zasług. Mówi, że Radwańska wywalczyła wszystko ciężką pracą przez długie lata.

- To jest świetna dziewczyna, świetna zawodniczka a ostatnie pół roku było bardzo owocne i bardzo dobrze ta współpraca się układała - powiedział o 22-latce jej trener Radiu Zet ? .

- To, co robi trener jeżdżący z zawodniczką na turnieje, czyli tzw. traveling coach, nie polega na tym, żeby coś zmieniać w jej grze. Raczej jest to kontynuowanie założeń przyjętych jakiś czas temu. Głupotą byłoby cokolwiek zmieniać, gdy tenisistka taka jak Agnieszka gra w turniejach regularnie co najmniej do czwartku lub piątku, a nie pakuje bagażu zaraz po pierwszej rundzie - mówił ostatnio Wiktorowski.

Trener wyznaje: Liczą się ładne nogi, a zawodniczki z trenerami łączy łózko ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA