Mecz zaczął się dla Janowicza bardzo dobrze. Polak szybko zdominował spotkanie i pierwszego seta wygrał 6:3. Gdy już wydawało się, że czeka go pierwsze zwycięstwo w karierze, w drugim secie Czech zaczął grać zdecydowanie lepiej i pokonał Polaka w tie-breaku. Potrzeba było trzeciej partii.
To była specyficzna rozgrywka, w której tenisiści przy podaniach rywala niemal nie zdobywali punktów. To zmieniło się pod koniec seta. Janowicz miał nawet dwie piłki meczowe przy stanie 5:4, ale przegrał tego gema, a potem dwa kolejne. Nadal nie poznał smaku zwycięstwa w turnieju z cyklu ATP.
Z Rosolem łodzianin spotkał się dotychczas raz - pokonał go w ubiegłym roku w Marsylii. Poprzedni finał 23-letniego Polaka miał miejsce w listopadzie 2012 r. W paryskiej hali Bercy Janowicz odniósł wtedy pierwszy znaczący sukces, ale w finale lepszy okazał się Hiszpan David Ferrer.
Impreza w Winston-Salem jest ostatnim dla tenisistów przed wielkoszlemowym US Open, który rozpocznie się w poniedziałek.