Mierzący 203cm Polak zaskoczył rywala kombinacyjną i ofensywną grą. Janowicz błyskawicznie wypracowywał sobie okazje do ataku i potężnymi forhendami kończył kolejne akcje. Gdy nie mógł znaleźć dogodnej pozycji do ataku, zagrywał skróty lądujące tuż za siatką.
W trwającym 2 godziny i 24 minuty meczu nie było jednak wiele długich wymian. Janowicz bombardował rywala podaniem, które regularnie przekraczało 230km/godz. 22-letni Polak, który jest najmłodszym zawodnikiem jaki w tej edycji turnieju dotarł do III rundy, zakończył spotkanie z dorobkiem 22 asów.
Janowicz wytrzymał mecz także pod względem psychicznym. Po przegraniu pierwszego seta, w którym stracił serwis w jedenastym gemie i dwugemowej straty do rywala w drugiej odsłonie (przegrywał 3:5), obronił piłkę meczową przy podaniu Murraya i odwrócił losy spotkania.
Turniej w Paryżu jest bardzo prestiżową imprezą. Pomimo tego, że w dniach 5-12 listopada w hali O2 w Londynie zostanie rozegrany Turniej Mistrzów, do zawodów w hali Bercy zgłosiło się 9 z 10 najlepszych tenisistów świata. Jedynym nieobecnym jest Rafael Nadal, który od Wimbledonu nie gra z powodu kontuzji.
W 42-letniej historii turnieju w erze open, wygrywali go najlepsi tenisiści świata. Na liście zwycięzców są m.in. nazwiska Ilie Nastase, Andre Agassiego, Pete'a Samprasa, Novaka Djokovicia i Rogera Federera. W 1982 roku najlepszym singlistą został tu Wojciech Fibak.