Gwiazdy sportu

  • A jednak! Skandal zmiótł ze stołka jednego z najpotężniejszych ludzi F1

    A jednak! Skandal zmiótł ze stołka jednego z najpotężniejszych ludzi F1

    Christian Horner nie będzie już szefem zespołu Red Bulla w Formule 1. Po tym, jak na początku lutego pojawiły się niepokojące informacje o jego zachowaniu względem jednej z pracownic zespołu i władze koncernu wszczęły wewnętrzne dochodzenie, to odejście Brytyjczyka z Red Bulla ma się sformalizować w najbliższym czasie. Fiński oddział Viaplay podaje nawet konkretną datę, która jasno wskazuje, że na starcie sezonu szefem Red Bulla będzie już ktoś inny.

  • Stało się! Polak robi furorę. Rośnie następca Roberta Kubicy

    Stało się! Polak robi furorę. Rośnie następca Roberta Kubicy

    - Bycie porównywanym do Roberta Kubicy jest bardziej pozytywne niż denerwujące. Fajnie, że typują mnie na następcę jedynego Polaka w Formule 1. Szczerze mówiąc, to nigdy nie miałem z tym problemu. Każdy z pokolenia młodych kierowców chce być jak on i trafić do Formuły 1. Widziałem parę komentarzy, że mam nie być drugim Robertem Kubicą, tylko pierwszym Kacprem Sztuką. Takie mam założenia i chcę tworzyć swoją historię - mówi Sport.pl Kacper Sztuka, 18-letni kierowca wyścigowy, któremu zostały dwa kroki, aby wejść do Formuły 1.

  • Widmo skandalu nad legendą Red Bulla. Kompromitujące dowody

    Widmo skandalu nad legendą Red Bulla. Kompromitujące dowody

    Ostatnie wydarzenia w Red Bullu pokazują, że zespół podchodzi do funkcjonowania w jeden sposób: "Albo jesteś z nami, albo wcale". Nad Christianem Hornerem ciąży sprawa, wokół której jest sporo tajemnic i niedopowiedzeń. Dowody mają być miażdżące dla Brytyjczyka, pojawiają się doniesienia o skandalu obyczajowym, a nawet przestępstwie. Nagle wszyscy w zespole są przeciwko niemu, jest wręcz wypychany po 19 latach bycia szefem. Nikt sobie nie wyobrażał, że atmosfera może być tak napięta. Cała sytuacja budzi niesmak.

  • Były mistrz świata F1 oskarżony o oszustwo. 'Nie miał żadnych skrupułów'

    Były mistrz świata F1 oskarżony o oszustwo. "Nie miał żadnych skrupułów"

    Jenson Button znów znalazł się na stronach gazet, ale nie z powodów sportowych. Brytyjczyk miał rzekomo wystawić na sprzedaż pojazd i podać się za jego właściciela. W rzeczywistości posiadaczką auta miała być jego ówczesna dziewczyna. W związku z tym nowy nabywca poczuł się oszukany, tym bardziej że wylicytował samochód za astronomiczną kwotę. Wystąpił już na drogę prawną. Były mistrz świata Formuły 1 uważa jednak, że roszczenia biznesmena mają inne podłoże.

  • Wielkie zmiany przed nowym sezonem F1. Kibice będą zachwyceni!

    Wielkie zmiany przed nowym sezonem F1. Kibice będą zachwyceni!

    Już za nieco ponad trzy tygodnie w Bahrajnie wystartuje nowy sezon Formuły 1, który zakończy się w grudniu w Abu Zabi. Do kalendarza wyścigów po kilkuletniej nieobecności wracają Chiny. W poniedziałek przedstawiciele wszystkich zespołów spotkali się na konferencji w Londynie i dyskutowali na temat zmian, do których dojdzie w nadchodzącym sezonie. Głównym przedmiotem rozmów były tzw. weekendy sprinterskie.

  • Afera w mistrzowskim zespole F1. Legenda może wylecieć z hukiem

    Afera w mistrzowskim zespole F1. Legenda może wylecieć z hukiem

    Trwająca przerwa zimowa w Formule 1 przynosi kolejny gorący temat, który może wstrząsnąć środowiskiem. W poniedziałek nagle pojawił się komunikat Red Bulla informujący o wewnętrznym śledztwie w zespole, które dotyczy wieloletniego szefa mistrzowskiego zespołu. Nie podano oficjalnego powodu wszczęcia postępowania, a informacje z zagranicznych mediów są szczątkowe. Niemniej istnieje ryzyko, że może dojść do zmiany na samym szczycie ekipy.

  • Legenda może wrócić do giganta. To wielokrotny mistrz świata. Hit nad hity

    Legenda może wrócić do giganta. To wielokrotny mistrz świata. Hit nad hity

    Lewis Hamilton wywołał prawdziwe trzęsienie ziemi w świecie Formuły 1, kiedy ogłosił, że w sezonie 2025 przeniesie się do Ferrari. Wiadomo, kto będzie jego partnerem we włoskiej ekipie, ale jego zastępca w Mercedesie pozostaje nieznany. Niemieckie Sky Sports donosi, że władze zespołu poważnie zastanawiają się nad ściągnięciem wielkiej legendy F1 z emerytury. Chodzi o czterokrotnego mistrza świata.

  • Hamilton przerwał milczenie. Wreszcie wyjaśnił powody swojej sensacyjnej decyzji

    Hamilton przerwał milczenie. Wreszcie wyjaśnił powody swojej sensacyjnej decyzji

    Lewis Hamilton dokonał prawdziwego trzęsienia ziemi, przechodząc z Mercedesa do Ferrari. Brytyjczyk będzie kierowcą włoskiego zespołu od 2025 r. Od czasu oficjalnych komunikatów poznaliśmy kulisy decyzji, szczegóły kontraktu i zarobki siedmiokrotnego mistrza świata. Brakowało szerszej wypowiedzi ze strony kierowcy nt. transferu. W końcu Hamilton postanowił zabrać głos.

  • Po tym transferze cały świat wstrzymał oddech. Wszystko wyszło na jaw

    Po tym transferze cały świat wstrzymał oddech. Wszystko wyszło na jaw

    Lewis Hamilton, zmieniając Mercedesa na Ferrari od sezonu 2025, stał się bohaterem jednego z największych transferów w historii motorsportu. Plotki pojawiały się od jakiegoś czasu, ale sprawa nabrała rozmachu dopiero niedawno. Brytyjczyk zszokował wszystkie osoby związane z Formułą 1, ale najbardziej Toto Wolffa i pracowników Mercedesa. Szef zespołu dowiedział się o transferze osobiście od Hamiltona.

  • To się nie mieści w głowie. Tyle Hamilton zarobi w Ferrari. Najwięcej w historii

    To się nie mieści w głowie. Tyle Hamilton zarobi w Ferrari. Najwięcej w historii

    Lewis Hamilton oficjalnie przechodzi do Ferrari. W czwartek doniesienia potwierdziła w końcu włoska stajnia. Siedmiokrotny mistrz świata zasili ją w sezonie 2025. W mediach już zaczęły pojawiać się spekulacje na temat jego przyszłych zarobków. Według brytyjskiej prasy Hamilton już za sam podpis pod kontraktem otrzyma astronomicznie wielką kwotę.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.