- Pytałem o to Władimira i odparł mi: "Emanuel, nie wierz we wszystko, co czytasz na temat tej walki". Dlatego na razie nie chcę nic w tej sprawie komentować. Wygląda to naprawdę dziwnie - stwierdził Steward w rozmowie z amerykańską stacją blogtalkradio. - Udzielam wywiadu na temat walki Kliczko - Haye i nagle w przeciągu 48 godzin odbieram kolejne telefony z prośbą o wywiad na temat walki z Adamkiem. Naprawdę nie mam pojęcia, co jest grane.
Zapytany jednak o "Górala" jako potencjalnego rywala "Dr Stalowego Młota", legendarny szkoleniowiec odparł: - W porównaniu z dzisiejszymi "ciężkimi" Adamek nie jest dużym facetem, ale jest waleczny, ma dobrą kondycję i - co zdziwiło mnie w jego walce z Arreolą - rozwinął się boksersko. Takiego zawodnika nigdy nie można lekceważyć, choć na chwilę obecną ciężko mi sobie wyobrazić, że ktokolwiek może pokonać Władimira Kliczkę, z jego gabarytami, doświadczeniem i wszystkimi jego umiejętnościami. Plusem Adamka jest jego ambicja, bo większość ostatnich przeciwników Władimira wychodziła do ringu przygotowana na porażkę.
- Adamka trzeba traktować bardzo poważnie właśnie ze względu na jego serce do walki, a ponadto dlatego, ze zawsze jest w dobrej formie - podsumował Steward.
Więcej o boksie na Ringpolska.pl ?