Boks. Chisora: Wszyscy zobaczą jak nokautuję Kliczkę

Derek Chisora, którego 11 grudnia w Mannheim czeka największe wyzwanie w w karierze, pojedynek z Władimirem Kliczką o należące do Ukraińca pasy federacji IBF, IBO i WBO, poinformował, że przygotowania do walki idą pełną parą. Chisora oznajmił, że sparuje z bardzo dobrymi zawodnikami. 26-letni Brytyjczyk nie zdecydował się jednak, aby zdradzić ich nazwiska.

- Moi treningowi partnerzy to poważni zawodnicy, w pełni mi odpowiadają. Do walki z Kliczką przygotowuję się już cztery tygodnie i jestem w znakomitej formie. Jej szczyt nastąpi 11 grudnia. Wtedy wszyscy zobaczą, jak nokautuję Władimira Kliczkę - zapowiada brytyjski pretendent.

Za pojedynek z 34-letnim Kliczką Chisora otrzyma największe honorarium w karierze. Urodzony w Zimbabwe pięściarz zdradził, że za pierwszą zawodową walkę dostał zaledwie 150 funtów. - Pieniądze nie były dla wtedy tak istotne. Ważne było to, że dobrze zadebiutowałem na zawodowym ringu.

Chisora przyznał, że z kolegami po fachu stara się nie utrzymywać kontaktów. Dlaczego? -Boks i przyjaźń to dwie sprzeczności. Jedynym przyjacielem dla boksera jest jego trener. Wszyscy pozostali są twoimi rywalami - uważa 26-latek.

Więcej na Bokser.org  ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA