Boks. Zimin: Nie widzę przeszkód, aby Wałujew wrócił do boksu

Aleksander Zimin, szkoleniowiec byłego mistrza świata WBA w kategorii ciężkiej Nikołaja Wałujewa (50-2, 34 KO) oświadczył, że nie widzi przeszkód, aby jego 37-letni podopieczny wrócił na ring po tegorocznych operacjach. Mierzący 213 centymetrów Rosjanin po raz ostatni na ring wychodził w listopadzie ubiegłego roku, kiedy to przegrał na punkty z Davidem Haye'em

- Nie widzę żadnych psychologicznych przeciwwskazań, aby Wałujew mógł wrócić do boksu. Nikołaj nie myśli o ostatnim niepowodzeniu, przecież negocjacje z grupą braci Kliczko zostały zerwane nie z jego winy. Wałujew był operowany w Monachium, a obecnie przebywa na rehabilitacji w Sankt Petersburgu - powiedział trener.

- Nie wiemy, jak długo potrwa jego rekonwalescencja. Następnie Nikołaj powinien przejść jeszcze jeden zabieg prawej dłoni. Jest stanowczo za wcześnie, aby spisywać go na straty. Dysponuje przecież wielkim potencjałem i bogatym doświadczeniem. Perspektywy powrotu Wałujewa na ring oceniam pozytywnie - twierdzi Zimin.

Wszystko o boksie - znajdziesz na Bokser.org ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.