W środę były mistrz Europy w "królewskiej" dywizji przesparował po trzy rundy z każdym z mierzących blisko dwa metry Anglików. Najpierw między liny z Sosnowskim wszedł Burton, który będąc w ringu dosyć statyczny, zainkasował sporo czystych ciosów od Polaka bitych na głowę oraz na korpus. Potem w ringu pojawił się Hughes. Przygotowujący się do popularnego na Wyspach turnieju bokserskiego Prizefighter pięściarz, prezentował zupełnie inny styl od swojego poprzednika i sprawił "Dragonowi" dużo więcej problemów.
Najbliższy rywal Sosnowskiego - Paul Butlin w maju gościł w Polsce, gdzie stoczył 8-rundowy pojedynek z Andrzejem Wawrzykiem. Jego potyczka ze "Smokiem" zaplanowana jest na taki sam dystans. Dla Polaka będzie to pierwszy występ na zawodowych ringach od czasu porażki z Witalijem Kliczko.
Wszystko o boksie na Ringpolska.pl ?