Julia Szeremeta, która na igrzyskach w Paryżu zdobyła srebro, wróciła na pięściarską salę. Jest już po kilku treningach na obozie w Zakopanem, ale wraz z trenerem Tomaszem Dylakiem, mimo dwumiesięcznej przerwy od boksowania, jest zadowolona z obecnej formy. Nie czuje się "zardzewiała".
"Widać szybkość"
- O dziwo bardzo dobrze weszłam w treningi, czuję się na nich bardzo dobrze. Widać szybkość, trener też jest zadowolony - przekazała nam podczas krótkiej wizyty w Warszawie, gdzie odbierała symboliczny klucz do nowego mieszkania. To nagroda za olimpijski medal. Choć do swojego apartamentu będzie mogła wejść za kilka lat, kiedy deweloper odda pierwszą cześć Miasta Polskich Mistrzów Olimpijskich, którego jednym z inwestorów jest Robert Lewandowski. Dla Szeremety nie była to pierwsza nagroda, która dostała po igrzyskach. Odebrała już jedną z nagród finansowych i własne auto.
Szeremeta w rozmowie ze Sport.pl przyznała też, gdzie zobaczymy ją na ringu. W grudniu okazji do tego powinno być kilka. Szczególnie zadowoleni będą fani z miasta, w którym trenuje. Szczegóły w tej sprawie w materiale wideo.