Stwierdzenie, że nikt spośród polskich sportowców nie zyskał tak bardzo na popularności jak Julia Szeremeta, to żadna przesada. Z bardzo utalentowanej, ale niezbyt znanej szerszej publiczności pięściarki olimpijskiej, Szeremeta stała się gwiazdą sportu. Jej ogromna pewność siebie i styl walki, który porywały nawet tych mniej zainteresowanych boksem.
Szeremeta budzi zainteresowanie gdziekolwiek się pojawi
Widać to po różnego rodzaju wydarzeniach, na jakie jest zapraszana. Pięściarka sporo też zarobiła dzięki olimpijskiemu srebrnemu medalowi. Mogła liczyć nie tylko na premie od Polskiego Komitetu Olimpijskiego, a także własne mieszkanie (mimo iż te były pierwotnie przeznaczone tylko dla indywidualnych mistrzów olimpijskich). Niedawno Polski Związek Bokserski przyznał jej bonus w wysokości 100 000 zł, a także samochód marki Suzuki.
Szeremeta miała okazję odebrać je podczas Forum Polskiego Boksu w Kielcach, rozpoczętego dzisiaj (piątek 27 września). W jego trakcie każdy kibic może spotkać się z wicemistrzynią olimpijską, a także obejrzeć bokserskie zmagania w ramach Międzynarodowego Turnieju Bokserskiego im. Feliksa Stamma. W tym roku frekwencja była bardzo wysoka, a tłum z radością słuchał tego, co Szeremeta ma do powiedzenia. Polka nie ukrywała, jaki ma cel na najbliższe lata.
Szeremeta ma jasny cel na przyszłość. Do ringu wróci jeszcze w tym roku?
- Przede mną ciężka praca, by za cztery lata zdobyć złoto olimpijskie w Los Angeles. A w przyszłym roku zamierzam powalczyć o medal w mistrzostwach świata, mimo że kuszą mnie organizacje freak fightowe - powiedziała w rozmowie z dziennikiem "Fakt".
Kiedy zatem możemy się jej spodziewać ponownie w ringu? Wiemy już, że Polka niedawno wróciła do treningów, a także iż powróci podczas jednej z gal Suzuki Boxing Night. - Możliwe, że nastąpi to 14 grudnia w Lublinie - powiedział prezes Polskiego Związku Bokserskiego Grzegorz Nowaczek.
