Manny Pacquiao i Floyd Mayweather Jr. przez wiele lat byli niekwestionowanymi mistrzami swoich kategorii wagowych w boksie. Aby rozstrzygnąć, który z nich jest lepszy, w maju 2015 r. stoczyli hitową walkę, którą jednogłośną decyzją sędziów wygrał Amerykanin (116-112, 116-112, 118-110). Przyniosła ona rekordowe wpływy, szacowane nawet na pół miliarda funtów.
Filipińczyk nie mógł pogodzić się z werdyktem i przekonywał, że gdyby nie doskwierała mu kontuzja ramienia, walka mogłaby zakończyć się inaczej. Od dawna oczekiwał rewanżu i jest coraz bardziej prawdopodobne, że się go doczeka.
Podczas niedzielnej gali federacji RIZIN w Saitamie 45-latek zwrócił się do kibiców i zapowiedział, że w przyszłym roku w Japonii odbędzie się walka z jego udziałem. - Mam nadzieję, że zobaczę się z wami podczas dużej walki z... - przerwał, nie chcąc zdradzać, kto będzie jego przeciwnikiem. Zrobił to Nobuyuki Sakakibara, promotor mieszanych sztuk walki. - Z Floydem Mayweatherem - oznajmił. - Myślałem, że nie chcesz, abym o tym mówił. Ale jestem bardzo podekscytowany - odpowiedział Pacquiao.
Mimo wszystko jest to zaskakująca deklaracja, gdyż aktualnie obaj zawodnicy są w zupełnie innym miejscu. Od czasu ich poprzedniej walki 46-letni obecnie Mayweather Jr. stoczył jeszcze dwa oficjalne pojedynki - w 2015 r. pokonał Andre Berto (jednogłośna decyzja), a dwa lata później Conora McGregora (przez TKO). Później walczył już tylko pokazowo, m.in. z influencerami, za co zgarniał gigantyczne pieniądze. Z kolei Pacquiao od czasu porażki z Amerykaninem stoczył siedem pojedynków (pięć wygrał, dwa przegrał), z czego ostatni w sierpniu 2021 r. Potem zajął się polityką (bez powodzenia kandydował na prezydenta Filipin), brał także udział w pokazowych walkach.
Nie wiadomo, kiedy dokładnie miałoby dojść do wielkiego rewanżu, ale można zakładać, że najwcześniej stanie się to latem przyszłego roku. To dlatego, że w lutym Mayweathera Jr. czeka rewanż z Johnem Gottim III, natomiast Pacquiao w kwietniu zmierzy się z Sombatem "Buakawem" Banchamkiem, znanym zawodnikiem muay thai.