Felix Vardejo uchodził za wielki talent pięściarski. Później jego kariera nieco wyhamowała przez poważny wypadek motocyklowy. Portorykańczyk jednak doszedł do siebie i znów chciał podbić światowe ringi. Ale w maju 2021 roku jego życie się posypało. I to bezpowrotnie.
Zamordowana Keishla Marlen Rodriguez Ortiz była w ciąży. Poszukiwania kobiety trwały od kilku dni. Okazało się, że Ortiz była kochanką Verdejo, którego znała jeszcze z czasów szkoły średniej. Małżonka pięściarza przyznała, że wiedziała o romansie Verdejo z zaginioną kobietą, a sportowiec początkowo odmówił rozmowy z policją bez obecności adwokata. Nieco więcej kulisów zdradziła wypowiedz matki ofiary, którą cytowało "ABC News".
- Ostatni raz rozmawiałam z córką w czwartek rano. Jechała potwierdzić mu, że jest z nim w ciąży. Powiedziałam jej "Uważaj na siebie", ponieważ on jej groził, że musi usunąć ciążę. Bał się, że to może zagrozić jego karierze - stwierdziła matka zabitej kobiety.
Pięściarz miał pobić kochankę tak, że straciła przytomność, a następnie jeszcze ją odurzył różnymi substancjami (m.in. fentanylem), by potem ją skrępować drutem i przewieźć samochodem na most, skąd została wyrzucona do wody. Mało tego. Na wszelki wypadek Vardejo w międzyczasie ją postrzelił. Pięściarz działał wraz z kolegą.
Za współudział w zabójstwie groziła mu nawet kara śmierci. - Ja nie chcę dla niego takiej kary. Chcę, by trafił do więzienia na sto lat. Niech cierpi i każdego dnia swojego życia płaci za to, co zrobił mojej córce - mówił ojciec zmarłej kobiety Jose Rodriguez w telewizji TeleOnce, którego wypowiedź cytuje "Daily Mail".
W sobotę "New York Post" poinformował, że "Verdejo został uznany za winnego porwania, które doprowadziło do śmierci kobiety, która była w ciąży". Pięściarz został skazany na podwójne dożywocie, a jego wspólnik Luis Antonio Cadiz-Martinez spędzi za kratkami do 30 lat, głównie dzięki przyznaniu się do winy i pójściu na współpracę z wymiarem sprawiedliwości.
Verdejo to pięściarz wagi lekkiej, który reprezentował Portoryko w 2012 roku na igrzyskach olimpijskich w Londynie, gdzie przegrał w ćwierćfinale z Wasylem Łomaczenką. Potem przeszedł na zawodowstwo, podpisując kontrakt z TOP Rank. Do tej pory stoczył 29 walk - wygrał 27, z czego 17 przez nokaut.