Kiedyś walczył z Kliczką. Teraz okrył się hańbą. Zwrócił się do Putina

- Chcę uzyskać obywatelstwo i mieszkać w Rosji - powiedział Kevin Johnson, prosząc o to Władimira Putina. Amerykański bokser wypowiedział te słowa po piątkowej walce, którą stoczył w Moskwie. Wcześniej wypowiadał się już przychylnie o prezydencie Rosji.

Kevin Johnson w piątek wziął udział w kuriozalnej walce bokserskiej w Moskwie. Na turnieju REN TV Fight Club wygrał po trzech rundach na punkty z zawodnikiem MMA, Rosjaninem Wiaczesławem Dacykiem.

Zobacz wideo Kołecki o FAME MMA. "Nawet milion złotych chyba mnie by nie skusił"

Kevin Johnson chce zamieszkać w Rosji. Poprosił Putina o przysługę

Jednak do jeszcze większego kuriozum doszło po walce Amerykanina. W wywiadzie zwrócił się bezpośrednio do prezydenta Rosji, Władimira Putina. - Chciałbym zwrócić się do Władimira Władimirowicza. Chcę uzyskać obywatelstwo i mieszkać w Rosji. Mam ku temu ogromny powód. Będę mógł częściej widywać mojego wspaniałego przyjaciela, Aleksandra Powietkina - powiedział.

Powietkin to mistrz olimpijski z Aten z 2004 roku oraz były mistrz świata federacji WBA w wadze ciężkiej, który otwarcie poparł działania wojsk rosyjskich w Ukrainie po agresji 24 lutego ubiegłego roku. 

"Siła jest w prawdzie. Słynne słowa Siergieja Bodrowa dziś wyrażają to, co dzieje się w Ukrainie. Walczyliśmy za prawdę te wszystkie lata, kiedy Słowianie byli eksterminowani w Donbasie. Dlatego popieram decyzje prezydenta, by walczyć w obronie zwykłych ludzi, zwalczyć nazizm. Każda wojna ma swój koniec. Oby koniec tej nadszedł w najbliższych dniach" - napisał wtedy Powietkin na Instagramie.

Piątkowe słowa Kevina Johnsona nie są niczym nowym. Przed kilkoma dniami wprost komplementował osobę prezydenta Rosji. - Władimir Putin jest najbardziej szanowaną i godną podziwu osobą, jaką znam - stwierdził sportowiec. 

Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl

Amerykanin na zawodowych ringach stoczył 58 walk - 35 wygrał (19 przez nokaut), 21 przegrał i dwa razy zremisował. W karierze walczył nawet o pas WBC z Witalijem Kliczko w 2012 roku, z którym przegrał jednogłośnie na punkty. W ringu mierzył się również z Anthonym Joshuą, przegrywając z nim przed czasem. Walczył również z Albertem Sosnowskim, którego pokonał na punkty w turnieju Prizefighter.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.