14 sekund i koniec. Potężne kowadło. Mówią, że to nowy Mike Tyson [WIDEO]

Moses Itauma, okrzyknięty "nowym Mikiem Tysonem", zachwycił świat, nokautując rywala w 14 sekund. Brytyjczyk zaliczył udany zawodowy debiut i chce być lepszy od legendy. - Mogę pokonać wszystkich pretendentów - przekonuje 18-latek.

Rodzice Mosesa Itaumy pochodzą ze Słowenii i Nigerii, ale ich syn wychował się w Wielkiej Brytanii. 18-latek waży już 107 kilogramów i jest wskazywany jako jedna z największych nadziei światowego boksu. Do tej pory, jako junior, walczył 22 razy i wszystkie ze starć wygrał przez nokaut. W sobotę zadebiutował jako zawodowiec, a jego rywalem był Czech Marcel Bode, którego rekordem przed tym pojedynkiem były dwie wygrane i porażka. Panowie zmierzyli się na gali, której walką wieczoru było starcie Artur Beterbijewewa z Anthonym Yarde. 

Zobacz wideo Ból głowy PZPN-u przed meczem z Albanią. Znamy kluczowy termin

Cudowny nastolatek chce pobić rekord Mike'a Tysona. Zaczął od nokautu w 14 sekund

Walka Mosesa Itaumy z Marcelem Bode była jednym ze starć karty wstępnej, ale fani brytyjskiego boksu zacierali ręce na profesjonalny debiut wielkiego talentu. Itauma zapewnił im ekspresową rozrywkę, ponieważ już na początku wyprowadził trzy mocne ciosy, które posłały rywala na deski. Decydujący z nich padł już 14 sekund po pierwszym gongu, a sędzia jedynie odliczył Bode i zakończył walkę. 

Komentatorzy zachwycali się początkiem kariery Mosesa Itaumy na zawodowych ringach i przypomnieli, że jako amator był "maszyną do nokautów". Nic dziwnego - treningi zaczął już w wieku dziewięciu lat pod okiem starszego brata, Karola. Od tamtej pory poczynił wielkie postępy, a Brytyjczycy wierzą, że w przyszłości może zostać mistrzem świata wagi ciężkiej.

Sam zainteresowany jest przekonany, że może pobić nawet rekord Mike'a Tysona, który w wieku 20 lat i czterech miesięcy został najmłodszym w historii mistrzem świata kategorii ciężkiej. Warto przypomnieć, że Tyson wygrał pierwsze 19 starć przez nokaut, w tym 12 już w pierwszej rundzie.

- Karol powiedział mi, że tylko ja mogę to zrobić. Obecni mistrzowie są po trzydziestce, a ja mogę pokonać wszystkich pretendentów. Oczywiście nie jest łatwo zdobyć tytuł mistrza świata. Mogę walczyć i próbować. 20 maja 2025 r. to dzień, do którego musiałbym to zrobić. Wydaje się to odległe, ale nadejdzie szybko - stwierdził młody pięściarz, cytowany przez "The Sun".

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

O przyszłych sukcesach Mosesa jest przekonany jego brat, który na może pochwalić się rekordem 5-1 na zawodowych ringach. - Jeśli ktokolwiek ma pobić rekord Mike'a Tysona, to będzie to Moses. Jedyną przeszkodą może być on sam. Jestem podekscytowany, bo widzę, jak się rozwija i jakim pięściarzem się staje - przekonuje Karol Itauma. 

Moses Itauma wydaje się w pełni skupiony na celu i całe życie poświęca treningom. Brytyjskie media informowały, że w dniu 18. urodzin wolał trenować, niż świętować wkroczenie w dorosłość. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA