Artur Szpilka ostatni raz walczył 30 maja zeszłego roku. Pojedynkował się wówczas z Łukaszem Różańskim i został przez niego znokautowany już w pierwszej rundzie. W listopadzie wyszło na jaw, że polski bokser może zmierzyć się z zajmującym trzecie miejsce w rankingu WBC Alenem Babiciem, który jeszcze nigdy nie został pokonany (10-0, 9 KO). Stawką miał być pas WBC Silver w kategorii bridger. Szpilka odmówił jednak chorwackiemu bokserowi, ponieważ szykuje się do debiutu w KSW.
Federacja World Boxing Council zaktualizowała swój ranking. Artur Szpilka awansował w nim na siódme miejsce w kategorii wagowej bridger (101 kg). Ogromny progres poczynił także Adam Balski. Polak znalazł się na piętnastej lokacie. Jest to awans aż o 17 pozycji. Z rankingu wypadł natomiast Robert Parzęczewski ze względu na nieaktywność. Mistrzem w kategorii wagowej bridger pozostaje Kolumbijczyk Oscar Rivas, a liderem Rosjanin Jewgienij Romanow.
Ranking wagi bridger (do 101 kg). Tytuł: Oscar Rivas
Awans Artura Szpilki jest sporym zaskoczeniem, ponieważ polski bokser od dawna nie walczył i zrezygnował z boksu. Polak zamienił ring na klatkę, a jego pierwszym rywalem w KSW będzie Ukrainiec Siergiej Radczenka.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Artur Szpilka był bardzo obiecującym pięściarzem. W 29 zawodowych walkach tylko pięć razy został pokonany. W 2016 roku mierzył się z Deontayem Wilderem o mistrzostwo świata wagi ciężkiej. Polak przegrał tamtą walkę.