Szokujące zdjęcia. Walka Polaka o pas mistrza świata nie odbędzie się z powodu huraganu?

Michał Cieślak już 27 lutego ma stanąć do walki o mistrzostwo świata WBO kategorii junior ciężkiej. Polski pięściarz przynajmniej na jakiś czas może jednak zostać pozbawiony szansy wywalczenia pasa w starciu z Lawrencem Okolie. Wszystko przez szalejący nad Europą huragan Eunice, który zniszczył londyńską halę, gdzie ma odbyć się walka naszego rodaka.

Michał Cieślak od dawna czeka na szansę pojedynku o tytuł bokserskiego mistrza świata WBO wagi junior ciężkiej. Marzenie Polaka ma się ziścić już 27 lutego. Cieślak ma skrzyżować rękawice z niepokonanym jak dotąd Lawrencem Okolie. Okazuje się jednak, że pojedynek stanął pod znakiem zapytania.

Zobacz wideo Tak mocno wiało podczas igrzysk. Nie było szans na start

Walka Michała Cieślaka zagrożona. Wszystkiemu winny huragan szalejący nad Europą

Wszystko z powodu szalejącego nad Europą huraganu Eunice. Polacy od kilku dni zmagają się z porywistym wiatrem, który wyrządził już wiele szkód na terenie całego kraju. Sytuacja podobnie wygląda także w innych krajach, w tym m.in. Anglii, gdzie prędkość wiatru przekracza nawet 100 km/h. 

Wichura dotarła także do Londynu, gdzie ma odbyć się pojedynek Michała Cieślaka z Lawrencem Okolie. Słynna O2 Arena, w której miało dojść do walki, została poważnie uszkodzona przez porywisty wiatr. W sieci pojawiły się zdjęcia, na których widać, że zerwana została znaczna część dachu hali. 

Już odwołano zaplanowany koncert zespołu Fugees. Nie wiadomo na razie, czy gala boksu zaplanowana na 27 lutego również zostanie odwołana. Istnieje prawdopodobieństwo, że Michał Cieślak będzie musiał dłużej poczekać na szansę walki o mistrzostwo świata. Uszkodzenia hali są bowiem poważne i organizatorzy mogą nie naprawić ich w zaledwie kilka dni, zwłaszcza jeśli wiatr nie osłabnie. 

Dla Michała Cieślaka starcie z Lawrencem Okolie to druga szansa na wywalczenie tytułu mistrza świata wagi junior ciężkiej. W 2020 roku Polak przegrał z Ilungą Mukambu starcie o pas mistrzowski organizacji WBC. 32-latek z Radomia przegrał w Kinszasie  jednogłośnie na punkty. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA