Tyson Fury dalej szokuje. Kolejna burza. "Sprawdź dokładnie człowieku"

Menedżer Ołeksandra Usyka (19-0, 13 KO) odpowiedział na zaczepki Tysona Fury'ego (31-0-1, 22 KO), który kilka dni temu zwyzywał całą pięściarską czołówkę wagi ciężkiej, w tym właśnie Usyka.

- Trenuję od trzech tygodni. Jak długo jeszcze? Joshua to tchórz, Usyk to ci*a, a Dillian Whyte nie chce walczyć. Weźcie się kur*a do roboty! Wszyscy jesteście tchórzami, menelami... Zachowujecie się jak panienki! - wykrzyczał Tyson Fury (31-0-1, 22 KO), który w relacji na Instagramie nie zostawił suchej nitki na czołowych pięściarzach wagi ciężkiej. Właśnie na Usyku (19-0, 13 KO), Whycie (28-2, 19 KO) i Joshui (24-2, 22 KO).

Zobacz wideo Co dalej z karierą Kownackiego? "Nie chciałbym widzieć, jak przegrywa przez nokaut"

"Byłby moją kolejną ofiarą"

Fury - który w październiku po bardzo efektownej walce po raz drugi pokonał Deontaya Wildera (42-2-1, 41 KO) - znany jest z ciętego języka. Coraz więcej mówi się, że teraz w końcu dojdzie do jego wiecznie przekładanego pojedynku z Whyte'em. Ale więcej kibiców chciałoby zobaczyć inną walkę: Fury - Usyk. Tym bardziej że byłaby to walka o wszystkie pasy wagi ciężkiej - WBC, który posiada Fury i WBO, WBA oraz IBF, które ma Usyk.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

- Myślę, że byłby moją kolejną ofiarą. Byłby kolejnym numerem na mojej długiej liście niepokonanego mistrza świata wagi ciężkiej - mówił Fury w październiku o Usyku. A później dalej go zaczepiał. Na te osatnie zaczepki postanowił odpowiedzieć nie sam Usyk, a jego menedżer - Egis Klimas, który w mediach społecznościowych napisał do Fury'ego.

Menedżer Usyka odpowiada Fury'emu

"Sprawdź dokładnie człowieku, zanim znowu wspomnisz nazwisko Usyka, kto z twoich ludzi zgodził się na wszystkie warunki tej walki. Wygląda na to, że ty ją wstrzymujesz. Twoje wrzaski i gadanie są bezwartościowe" - stwierdził Klimas.

Serwis bokser.org przypomina, że walka Fury'ego z Usykiem o wszystkie pasy odbyłaby się tylko wtedy, jeśli zdetronizowany przez Usyka w zeszłym roku Joshua przyjąłby finansowe odstępne i odpuścił rewanż ze swoim pogromcą. Do tego Whyte musiałby zostać przekonany - również za pomocą odstępnego, czyli po prostu pieniędzy - do odpuszczenia walki z Furym. To nie wydaje się możliwe.

Ale no właśnie: nie wydaje, bo wielkie pieniądze na walkę Fury'ego z Usykiem wykładają inwestorzy z Bliskiego Wschodu. A promotor Eddie Hearn także potwierdza, że Joshua byłby w stanie odpuścić walkę z Usykiem. - Tylko że Fury tak naprawdę nie chce walczyć z Usykiem - powiedział menedżer Joshuy i Whyte'a. No to teraz pozostaje tylko czekać, co na to sam Fury...

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.