Kownacki zdradził plan. Pojedynek z kategorii "być albo nie być"

Adam Kownacki (20-2) chce wrócić na ring! I nie zamierza się odbudowywać na słabych rywalach. "Baby Face" rzucił wyzwanie naprawdę mocnemu zawodnikowi.

Przez kilka lat Adam Kownacki był najlepszym polskim ciężkim i właściwie jedyną nadzieją na walkę o mistrzostwo świata w królewskiej kategorii. Jego starcie z Robertem Heleniusem miało być tylko przetarciem przed walką o pas. Fin jednak sensacyjnie znokautował Polaka, zadając mu pierwszą porażkę w karierze. W październiku 2020 roku doszło do rewanżu, w którym Kownacki znowu został posłany na deski. 

Zobacz wideo Co dalej z karierą Kownackiego? "Nie chciałbym widzieć, jak przegrywa przez nokaut"

Kibice zaczęli się zastanawiać, czy "Baby Face" powinien w ogóle jeszcze boksować. Wiele wskazuje, że jego ofensywny styl, a zarazem dziurawa obrona, sprawia, że spadła mu odporność na ciosy. Przed walkami z Heleniusem Kownacki nigdy nie leżał na deskach. Ale nawet jak wygrywał, to zbierał na szczękę wiele ciosów. Być może kumulacja przyjętych uderzeń znacząco obniżyła mu odporność. 

Wielu znawców boksu twierdzi, że Kownacki powinien zakończyć karierę. - Znając Adama i jego ogromne ambicje, myślę, że będzie próbował wrócić do boksu. Pytanie, na jaki poziom będzie w stanie wrócić - mówił Sport.pl Janusz Pindera, komentator boksu. I okazało się, że miał rację. Kownacki zamierza wrócić. Ale żadnej walki na przetarcie nie będzie. Polak od razu chce wskoczyć na głęboką wodę, choć ewentualna porażka sprawi, że definitywnie straci szanse na wielkie walki.

 

Kownacki kontra Demirezen?

"Baby Face" ma jednak świadomość, że wygrana z uznanym przeciwnikiem może szybko przywrócić mu miejsce w elicie. Na początku wyzwał Derecka Chisorę, a teraz kolejnego zawodnika. W magazynie "W ringu" stwierdził, że zawalczyłby z Ali Erenem Demirezenem, który kilka dni temu pokonał Geralda Washingtona, którego w przeszłości także pokonał Kownacki.

- Jeśli nie byłbym w stanie pokonać takiego Demirezena, to trzeba szukać innego fachu - powiedział Kownacki.

Demirezen stoczył w karierze 16 walk, z czego wygrał 15. Niemiec tureckiego pochodzenia przegrał tylko raz. W 2019 roku Efe Ajagba pokonał Demirezena. Polscy kibice mogą go pamiętać sprzed kilku lat, gdy miał walczyć z Izu Ugonohem na gali u Dariusza Michalczewskiego, ale imprezę ostatecznie odwołano.

Kownacki zapowiedział, że w 2022 chce stoczyć dwie walki, by na koniec roku wrócić do TOP 10 wagi ciężkiej.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.