Według mediów Krzysztof "Diablo" Włodarczyk (59-4-1, 39 KO) najchętniej zmierzyłby się z którymś z polskich pięściarzy, a najczęściej padają nazwiska Artura Szpilki oraz Łukasza Różańskiego. Na takie powiązanie "Diablo" musiałby jednak jeszcze poczekać, ale poznał swojego najbliższego rywala. W trakcie gali, która odbędzie się 6 listopada w Nowym Sączu, Polak będzie walczył z Maximiliano Jorge Gomezem (29-5, 13 KO).
Byłego dwukrotnego mistrza świata w boksie czeka trudne zadanie, bo Argentyńczyk notuje fenomenalną serię. Nie przegrał ani jednego z 11 ostatnich pojedynków. Poprzednią walkę stoczył 12 lutego przeciwko Hectorowi Carlosowi Santanie.
Włodarczyk ponownie stanie w ringu. Zatrzyma serię Argentyńczyka?
Krzysztof Włodarczyk miał znacznie krótszą przerwę od ringu. Ostatnia walka Polaka odbyła się w połowie lipca bieżącego roku. Pięściarz po problemach z prawem i pobycie w sanatorium wyszedł między liny na gali Knockout Boxing Night w Suwałkach i rozprawił się z Wadymem Nowopaszynem (6-3, 2 KO). Wygrał na punkty po ośmiu rundach (79-73, 80-72, 79-73).
Więcej treści sportowych znajdziesz na Gazeta.pl
- Za mało tego robiłem. Wracały stare demony, ale wszystko było moim zdaniem w należytym porządku. Nie odczułem żadnego ciosu, rywal był nieprzyjemny, miał mało walk, ale z tego co mówili mi Jacek Szelągowski, Andrzej Wasilewski oraz trener Liczik, Nowopaszyn to twardy facet i że to może się skończyć po ośmiu rundach. Nie jestem do końca zadowolony z tego co sie odbyło, ze swojej postawy, trochę jest jednak do poprawy - mówił po walce Włodarczyk.
)
Wydarzenie Challengers Boxing Night 3 będzie gościć również innych pięściarzy. Na gali w Nowym Sączu kibice będą mogli obejrzeć m.in. Łukasza Pławeckiego (3-0, 1 KO), Bartłomieja Szczęsnego (3-0-1, 1 KO), Kamila Gardzielika (13-0, 3 KO), Jana Czerklewicza (6-1, 2 KO), Mateusza Wojtasińskiego (1-0, 1 KO) czy Aleksandra Bereżewskiego (3-0, 3 KO).
