Szpilka komentuje walkę Usyka z Joshuą. "Ci, którzy śledzą moje wypowiedzi, wiedzą"

Koncert Ołeksandra Usyka! Ukrainiec w efektownym stylu pobił w Londynie Anthony'ego Joshuę i odebrał mu trzy pasy mistrzowskie kategorii ciężkiej federacji WBO, IBF oraz WBA. Prawdopodobnie tylko gong uratował Anglika przed deskami. Ukrainiec zaprezentował kosmiczną formę i ostatecznie wygrał jednogłośnie na kartach punktowych (117:112, 116:112, 115:113). Walkę oglądał znany polski pięściarz Artur Szpilka, który skomentował wygraną Usyka. 

Szpilka komentuje walkę Usyka z Joshuą. "To był piękny boks"

- Tak jak mówiłem przed walką - dla mnie faworytem był Joshua, ale zaznaczałem, że wygrana Usyka mnie nie zdziwi. Ci, którzy śledzą moje wypowiedzi i typy wiedzą, że ja zawsze stawiałem praktycznie przeciwko Brytyjczykowi. Po prostu Joshua nie robił na mnie wrażenia. A tutaj byłem ciekawy, jak Usyk zareaguje w starciu z prawdziwym ciężkim i to na wyjeździe. Sasza wszedł jednak w walkę jak Joker, zrobił wszystko to, co miał zrobić i od początku trzymał się konsekwentnie swojego planu - powiedział Artur Szpilka w rozmowie z "Super Expressem". 

I dodał: - Oczywiście, to był piękny boks i na pewno ciekawe rozstrzygnięcie dla tych wszystkich, którzy są przy kasie w tym biznesie. Może to nie jest dobre dla boksu na Wyspach, bo Anglicy potrzebują mieć swojego idola, bohatera, ale dla postronnych kibiców to jest coś wspaniałego.

Ołeksandr Usyk to triumfator turnieju Wolrd Boxing Super Series (WBSS), gdzie w pięknym stylu rozprawił się z elitą wagi półciężkiej. Pokonał m.in. Murata Gassijewa i Mairisa Briedisa. Teraz pewnie zmierzy się z wygranym starcia Tysona Fury'ego z Deontayem Wilderem, które zaplanowano na 9 października. Być może dojdzie jednak wcześniej do rewanżu z Anthonym Joshuą.