W miniony weekend odbyła się gala w Peterborough, gdzie w walce wieczoru Lewis Ritson (21-1) pokonał na punkty Miguela Vazqueza (42-10) i zdobył interkontynentalny pas mistrzowski federacji WBA. Jeden sędzia przyznał wygraną Vazquezowi (116-113), ale dwóch widziało zwycięstwo Ritsona. Jednak punktacja 117 do 111 dla 27-letniego Anglika wzbudziła wiele kontrowersji.
- Taki werdykt to hańba. BBBofC [brytyjska bokserska komisja dyscyplinarna] powinna natychmiastowo zwolnić tego sędziego - oświadczył Eddie Hearn, najpotężniejszy promotor bokserski. Podczas walki realizator dostrzegł, że sędzia Terry O'Connor, odpowiedzialny za kontrowersyjną decyzję, zamiast patrzeć na ring, patrzył się na ekran telefonu komórkowego!
- Jeśli to telefon, a przypuszczam, że tak, to BBBofC powinno sędziego natychmiast usunąć - napisał na Twitterze Hearn. Tuż po walce udzielał wywiadu telewizji iFLTV, gdzie punktację 117-111 dla Ritsona nazwał hańbą. Skandaliczne zachowanie sędziego skomentował także Mauricio Sulaiman, prezes federacji WBC, który przyznał, że to: "wyjątkowo niepokojąca sytuacja".
Przeczytaj też: