Choć 44-letni Kliczko zakończył zawodową karierę w 2017 roku, to wciąż dba o swoją kondycję i sprawia wrażenie gotowego na rywalizację. W ostatnich latach były superczempion WBA wielokrotnie otrzymywał propozycje powrotu do boksu i sam nawet przyznał, że tego nie wyklucza. Ukrainiec postawił jednak jeden warunek. Jeśli ma ponownie stanąć w ringu, to tylko wtedy, gdy będzie miał szansę na zostanie najstarszym w historii mistrzem wagi ciężkiej.
Z kolei Witalij Kliczko pochwalił się zdjęciem swojego najmłodszego syna, 15-letniego Maxa, który przerósł Władimira Kliczkę. Jest to na tyle szokujące, że młodszy z legendarnych bokserów, mierzył aż 1,98 metra, a Max ma jeszcze czas, aby urosnąć o dodatkowych kilka centymetrów.
Władimir Kliczko pochwalił się w mediach społecznościowych zdjęciem z komory kriogenicznej. To, na co fani byłego pięściarza zwrócili jednak uwagę najbardziej, to nie sam zabieg, a sylwetka boksera. - Wyglądasz, jakbyś jutro mógł wejść do ringu - to tylko jeden z wielu pozytywnych komentarzy internautów, którzy zastanawiają się, czy Ukrainiec planuje powrót do zawodowego sportu.