Białoruski "Pitbull", a więc Andriej Arłowski tydzień temu wygrał walkę na gali UFC Fight Night 171. Teraz złożył propozycję walki Mike'owi Tysonowi. I żeby mieli równe szanse... - Dawaj, spróbujmy! Jedna runda w boksie i jedna runda na zasadach MMA - proponuje Arłowski, były mistrz UFC wagi ciężkiej.
Mike Tyson ma już 53 lata, ale wrócił do dobrej formy. Tak przynajmniej można wnioskować z filmików, które ostatnio wrzuca do internetu. Ale filmiki to jedno. Drugie - to deklaracja Żelaznego Mike'a, który zapowiedział już jakiś czas temu, że chce stoczyć jeszcze kilka pokazowych walk. A chętnych, by z nim zaboksować, nie brakuje (więcej tutaj).
Arłowski: - Mike Tyson to legenda. Kiedyś miałem w pokoju jego plakat. Nie byłbym gotowy na pełną walkę bokserską, więc moglibyśmy zrobić jedną rundę w boksie, a drugą w MMA. Kiedyś chciałem się spróbować w boksie. Plan był taki, żeby odnieść dziesięć zwycięstw i spotkać się z jednym z braci Kliczko. Miałem jednak problemy zdrowotne, przegrałem też z Fiodorem Emelianenką i odpuściłem - dodał Białorusin. Więcej o boksie i planach Tysona przeczytasz na bokser.org.
Pobierz aplikację Sport.pl LIVE na Androida i na iOS-a