Mike Tyson często zmienia zdanie. Nie tak dawno mówił, że nigdy nie wróci do boksu i że przestał go kochać. Mówił, że już nienawidzi pięściarstwa. Ale znowu zmienił zdanie. W ostatnich tygodniach Amerykanin wrócił do treningów, a filmiki z jego treningów robią furorę w internecie.
''Iron Mike'' to jeden z najwybitniejszych pięściarzy w historii. Już jako dwudziestolatek został mistrzem świata wagi ciężkiej i do tej pory nikt nie przebił tego osiągnięcia. Jego kariera rozwijała się wzorowo, ale w 1992 roku został skazany na trzy lata więzienia za gwałt na 18-letniej Desiree Washington. Wyszedł na wolność w 1995 roku, wrócił na ring i odzyskał część pasów mistrzowskich, które stracił rok później w walce z Evanderem Holyfieldem. Tyson miał okazje do rewanżu, ale został zdyskwalifikowany po tym jak... odgryzł część ucha rywala. Później już nigdy nie wrócił na sam szczyt. Łącznie stoczył 56 walk, z czego wygrał 50. Ostatnią stoczył w 2005 roku, gdy pokonał go Kevin McBride. A czym się teraz zajmuje? W stanie Kalifornia zalegalizowano rekreacyjną marihuanę, co wykorzystał Tyson, który kupił sobie ranczo, specjalnie pod uprawę konopi indyjskich.
Mike Tyson, jeden z najgroźniejszych ludzi na świecie, stał się bankrutem, a potem z bestii przemienił się w misia z Krupówek - więcej przeczytacie TU.