Nowy trener Artura Szpilki: Życie nauczyło go pokory, więc teraz może być już tylko lepiej
- Dużo jest do poprawy u Artura. Na pewno chcę popracować nad jego największymi atutami. Chcę, żeby więcej pracował lewą ręką, bo potrafi ją mocno uderzyć. Powinien też częściej bić kombinacjami. No i musimy także popracować nad jego błędami, takimi jak: opuszczanie rąk, czy zostawanie w miejscu po akcji. (…) Oczywiście, że najlepiej byłoby, gdyby zawodnicy mieli cały sztab profesjonalistów, w tym psychologów sportowych od sztuk walk, ale w Polsce chyba nie ma wielu takich profesjonalistów. Uważam jednak, że trener musi też być psychologiem, dlatego wierzę, że do niego dotrę. Ale dziś za wcześnie, aby ocenić: na co stać Artura? – mówi Andrzej Liczik, nowy trener Szpilki, w rozmowie z Antonim Partumem.