Przypomnijmy: w niedzielę Marcin Najman po raz drugi z rzędu przegrał walkę z Rihardem Bigisem, anonimowym pięściarzem z Łotwy. Polak znowu poddał się ze względu na kontuzję barku, która uniemożliwiła mu dalszą walkę.
W środę Najman opublikował na swoim Twitterze zdjęcia z zajęć rehabilitacyjnych. - Naprawiamy co zepsute. Tak smutno się moja sportowa przygoda nie skończy. Teraz walka z czasem - napisał Najman.
Post rozśmieszył internautów.
"Zegarek na ręce, jeansy. No strój na rehabilitację zacny", "A gdzie lakierki?! Marcin, taki ładny sportowy outfit, a galowego obuwia zabrakło. Wstyd!", "Czy te spodnie są na receptę?" - tylko część komentarzy, które pojawiły się pod zdjęciami Najmana.
Zawodnik z Częstochowy zapowiedział, że wcale nie zamierza kończyć kariery. Ba, na początku przyszłego tygodnia zostanie ogłoszona jego walka z Pawłem "Trybsonem" Trybałą, byłym uczestnikiem programu Warsaw Shore, obecnie próbującym swych sił w sportach walki. Na jakich zasadach się zmierzą? Prawdopodobnie pojedynek będzie toczony w MMA na gali, którą zorganizuje Polsat.