Jak podaje portal bokser.org Eddie Hearn odniósł się do najbliższych starć Anthony’ego Joshuy. Promotor zapowiedział, że jeśli brytyjski bokser nie zmierzy się w tym roku z Wilderem, to najprawdopodobniej czeka go walka z Usykiem. Kluczową kwestią co do obydwu walk są warunki finansowe.
Hearn przyznał, że Wilder domaga się równego podziału pieniędzy za walkę z Anthonym Joshuą. Jeśli pięściarz będzie przystawał przy swojej propozycji, to o rozdział wypłaty trzeba będzie zapytać brytyjskiego zawodnika: "(...) jeżeli AJ powie, że Wilder nie zasługuje na taki podział, to muszę z kolei zwrócić się do Wildera z ofertą AJ'a. Jeśli Wilder powie, że nie akceptuje oferty AJ'a, wtedy nie mamy o czym gadać".
Hearn podczas wywiadu pochwalił Wildera, który w ostatnim czasie zwiększył swoją popularność oraz decyduje się na coraz bardziej odważne negocjacje jeśli chodzi o warunki finansowe walk. W ciągu roku wartość Deontaya jako zawodowego sportowca znacznie wzrosła, dlatego możliwe jest, że uzyska on równy podział w walce z AJ.
Joshua w ostatnim wywiadzie dla Sky Sports przyznał, że najpierw wolałby walczyć z Wilderem, a po nim z Usykiem: "Myślę, że to byłoby dobre widowisko: najpierw walka z mistrzem wagi ciężkiej, a potem pojedynek z mistrzem świata w wadze junior ciężkiej".
Zanim do tego dojdzie Anthony Joshua 1 czerwca zmierzy się z Jarrellem Millerem. Stawką tej walki będą mistrzowskie pasy wagi ciężkiej WBA, WBO, IBF i IBO, które należą do Brytyjczyka. Będzie to pierwsza walka Anglika w Stanach Zjednoczonych. Na swoim koncie Joshua ma 22 wygrane, w 21 walkach wygrał on przez nokaut. Jego rywal do tej pory rozegrał 24 pojedynki - 23 zwyciężył, a w jednym zremisował.
Więcej o boksie przeczytasz na Bokser.org.