- Nazwiska rywala jeszcze nie mogę potwierdzić. Są jakieś propozycje, ale dopóki nie mamy tego podpisanego, to nie chcę o tym mówić. Z tego, co rozmawiałem z moim menadżerem, to po najbliższej walce mam już dostać szansę pojedynku o mistrzostwo świata - zdradził "Babyface'' w rozmowie z ''Super Expressem''.
Przypomnijmy, że Kownacki od dawna celuje w walkę z Deontayem Wilderem, mistrzem WBC, który 18 maja zmierzy się z Dominikiem Breazealem. Ostatnio sporo mówiło się również o potencjalnej walce Kownackiego z Chrisem Arreolą. Polak i Amerykanin o meksykańskich korzeniach wyrazili chęć skrzyżowania rękawic, czyżby więc najpierw Arreola, a potem Wilder dla Adama? Poczekajmy na rozwój sytuacji.
Więcej informacji o boksie na bokser.org.