Adam Kownacki o możliwym terminie walki z Wilderem. "Lubię sprawdzać się z najlepszymi"

Adam Kownacki zawalczy o pas pod koniec roku? Wilder może zmierzyć się z Furym

Adam Kownacki jest na liście pretendentów do walki o pas mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC. Podczas spotkania z kibicami we Wrocławiu, polski pięściarz stwierdził, że do jego starcia z aktualnym mistrzem – Denotayem Wilderem – mogłoby dojść pod koniec tego roku: „Wiem od menedżera, że Wilder będzie znów walczył w czerwcu. Myślę, że do mojego pojedynku z nim może dojść pod koniec tego roku. Liczę na tę walkę. Lubię się sprawdzać z najlepszymi. Na tę chwilę na pewno bliżej mi do walki z Wilderem niż Joshuą” – skomentował Kownacki. Aktualny mistrz świata WBC w najbliższych miesiącach prawdopodobnie stoczy rewanżowy pojedynek Tysonem Furym.

„Zależy mi, by prezentować dobre walki” Adam Kownacki o polskich korzeniach

Kownacki od siódmego roku życia mieszka w Stanach Zjednoczonych. Podczas spotkania z kibicami we Wrocławiu powiedział, że jest dumny ze swoich korzeni. Jednocześnie pokreślił, że chce przyciągać rodaków na trybuny nie tylko przez fakt, że jest polskim pięściarzem, ale przez to, że jego walki są stoją na wysokim poziomie: „Zależy mi, by prezentować dobre walki. By w świecie boksu być nie tylko pięściarzem polskiego pochodzenia, ale po prostu dobrym pięściarzem. Pokazał to na przykład Manny Pacquiao, który zrobił wielką karierę za oceanem” – stwierdził Kownacki.

To nie pierwszy komentarz Kownackiego w sprawie ewentualnego starcia z Wilderem. W wywiadzie dla Sport.pl pięściarz zapowiedział, że jeśli dostanie 12 tygodni na przygotowania, to byłby gotowy stanąć w ringu z mistrzem świata już w maju 2019 roku. Taki scenariusz byłby możliwy, gdyby Amerykanin nie dogadał się z Furym w kwestiach kontraktowych. 

W swoim ostatnim pojedynku (26 stycznia) Kownacki pokonał Geralda Washingtona w drugiej rundzie, przez techniczny nokaut. Walkę z trybun obserwował Denotay Wilder.