Zdaniem "Bilda", Graciano Rocchigiani zginął w drodze do swojej włoskiej partnerki, z którą miał dwójkę dzieci. 54-latek bardzo często jeździł do niej z Berlina.
Rocchigiani to były mistrz świata w dwóch kategoriach wagowych. W 1988 zdobył pas IBF w wadze średniej po pokonaniu Vincenta Boulware'a. 10 lat później został mistrzem świata WBC w wadze półciężkiej po wygranej przez niejednogłośną decyzję z Michaelem Nunnem.
Rocchigiani w karierze, którą zakończył w 2003 roku, przegrał sześć walk, ale tylko jedną przez nokaut. Było to w 2000 roku, kiedy jego rywalem był Dariusz Michalczewski. Była to druga walka tych bokserów. Pierwsza odbyła się cztery lata wcześniej, a Niemiec przegrał ją przez dyskwalifikację za uderzenie Polaka po komendzie sędziego.
Lotto Ekstraklasa. Rekordowe przychody i nowa Rada Nadzorcza