Boks. Briggs wtargnął na konferencję prasową Kliczki i nazwał go pozerem [WIDEO]

Shannon Briggs nie daje o sobie zapomnieć. Były mistrz świata wagi ciężkiej wtargnął na ostatnią konferencję prasową przed walką Władimira Kliczki z Alexem Leapai i obrażał obu bokserów.

W sobotniej walce Kliczko (61-3, 51 KO) zmierzy się z Alexem Leapai (30-4-3, 24 KO). Nie może się z tym pogodzić Briggs (53-6-1, 47 KO), który już po raz drugi w ciągu miesiąca wyzwał aktualnego mistrza federacji WBA, WBO i IBF. Ukraińca nazywał pozerem, a jego pretendenta bokserskim kelnerem, wyzywając go jednocześnie do walki na gołe pięści. Australijczyk zagotował się i podjął wymianę zdań z Amerykaninem, natomiast Kliczko wszystko skwitował szyderczym uśmieszkiem.

- Naprawdę chciałem się już z nim bić, ale Władimir przekonał mnie, bym skoncentrował się tylko na naszym pojedynku. Tylko dlatego zostawiłem to w taki sposób - przyznał podrażniony Leapai. Po chwili Briggs został wyproszony przez ochronę.

42-letni Amerykanin 16 października 2010 roku przegrał na punkty z Witalijem Kliczko. Z Władimirem dotąd nie walczył.

 

Specjalny serwis o boksie. Sprawdź Bokser.org ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.