Przypomnijmy - pod koniec drugiej rundy październikowej walki Dawson popchnął rywala z całych sił, a Hopkins przewracając się uszkodził sobie bark, przez co nie mógł kontynuować pojedynku. Sędzia Pat Russell pomimo wyraźnego faulu ogłosił wygraną Dawsona przez nokaut techniczny, ale już jakiś czas później przyznał w rozmowie ze stanową komisją sportową, że popełnił błąd.
Zaraz po wszystkim prezydent federacji WBC - Jose Sulaiman ogłosił, że pomimo wygranej Dawson nie będzie nowym mistrzem świata, a tytuł pomimo porażki nadal pozostanie przy Hopkinsie. Dwa miesiące później stanowa komisja sportowa poszła tą samą drogą i unieważniła wynik tamtej potyczki. Tak więc bokserzy zachowali rekordy sprzed walki, a Hopkins w wieku blisko 47. lat nadal nie przegrał przed czasem.
Wszystko o boksie - znajdziesz na Bokser.org ?