Boks. Manny Pacquiao: Nie muszę ścigać Mayweathera

Manny Pacquiao jest nadal zainteresowany stoczeniem walki z największym konkurentem do tytułu najlepszego pięściarza globu bez podziału na kategorie wagowe - Floydem Mayweatherem Jr. Kilka tygodni temu "Money" powrócił między liny i zdetronizował mistrza WBC kategorii półśredniej - Victora Ortiza, z kolei "Pacman" wyjdzie do ringu 12 listopada, by po raz trzeci zmierzyć się z Juanem Manuelem Marquezem.

Tysiące fanów nie mogą się mylić. Facebook.com/Sportpl ?

- Nie potrzebuję Pacquiao. Za każdym razem, gdy wychodzę do ringu, zarabiam 70 milionów dolarów. Pacquiao nie jest mi potrzebny. On jest sławny, bo ludzie łączą go z moim nazwiskiem. Wszyscy wiedzą, że Pacquiao to koleś, który chce zarobić na walce z Floydem Mayweatherem. Gdy mówi się o mnie, od razu wiadomo, że jestem legendą tego sportu - powiedział po walce powrotnej 34-letni Mayweather.

W ostatnim wywiadzie z Los Angeles Times 32-letni Pacquiao wyznał, że chciałby stoczyć pojedynek z niepokonanym Mayweatherem, lecz nie może go do tego zmusić. Floyd przy każdej okazji podkreśla, że walka nie odbyła się do tej pory, bo Filipińczyk nie godzi się na dodatkowe testy antydopingowe, których Amerykanin wymaga od wszystkich ostatnich przeciwników. "Pacman" zapowiedział już, że zgodzi się na wszystkie warunki Mayweathera i testy nie będą dla niego żadnym problemem.

- Niezależnie od tego z kim będę toczył swoje następne walki, jestem zadowolony z przebiegu kariery i tego, co udało mi się osiągnąć. Udowodniłem już swoje i nie potrzebuję kolejnych wyzwań. Nie muszę nikogo ścigać. Chcę walczyć z Mayweatherem, ale nie mogę go do tego zmusić. To on musi pokazać, że zależy mu na tym pojedynku - oświadczył Pacquiao, który w walce z Marquezem bronić będzie tytułu mistrzowskiego federacji WBO w wadze półśredniej.

Specjalny serwis o boksie. Sprawdź Bokser.org ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.