"Normalnie zawodnik, który zbiera takie lanie, jakie Adamek zebrał od Witalija Kliczki, spada co najmniej o kilka oczek. Sytuacja jest jednak szczególna." - czytamy w komentarzu do najnowszego rankingu "The Ring".
"Dwaj ciężcy notowani tuż za Adamkiem nie wypadli lepiej przeciw Władimirowi Kliczce niż on przeciw Witalijowi. David Haye nie pokazał zbyt wiele 2 lipca przeciw młodszemu z braci, przegrywając jednogłośnie na punkty, a Eddie Chambers został przez Władimira zastopowany w dwunastej rundzie w marcu ubiegłego roku" - dodaje dziennikarz magazynu.
"Niżej sklasyfikowani pretendenci - Robert Helenius, Aleksander Dimitrenko i Denis Bocjow nie dokonali wystarczająco dużo, by przeskoczyć czołówkę. Dlatego też Adamek pozostaje na swoim miejscu, tuż za niepokonanym Rosjaninem Aleksandrem Powietkinem, który teraz wyrasta na najpoważniejszego pretendenta dla dwóch wydających się nie do pokonania Ukraińców" - zauważa "The Ring".
Wszystko o boksie na Ringpolska.pl ?