W sobotę wieczorem Witalij Kliczko (41-2, 38 KO) odprawił z kwitkiem kolejnego oponenta, który śmiał porwać się na należący do niego tytuł mistrza świata wszechwag. Jak na razie wszyscy znawcy bokserscy zgodnie stwierdzają, że na dzień dzisiejszy brak jest w kategorii ciężkiej pięściarzy, którzy byliby w stanie zdetronizować dwie ukraińskie wieże.
Ronnie Shields, trener
- Myślę, że Kubańczyk Odlanier Solis. On jest aktualnie najlepszym zawodnikiem w ciężkiej, który nie ma jeszcze żadnego tytułu. Jest wielki, silny i posiada ogromne umiejętności. Jego jedynym problemem jest zbyt wysoka waga, która chyba go znacznie ogranicza. Mimo tego uważam, że jest najlepszy w wadze ciężkiej.
REKLAMA
John Scully, trener, komentator telewizyjny
- Śmiem twierdzić, że po erze braci Kliczko kolejnym interesującym zawodnikiem, którego karierę trzeba uważnie śledzić, jest Kubańczyk Odlanier Solis. Wielu ludzi pokłada także nadzieję w utalentowanym Tomaszu Adamku, jednak według mojej opinii on jest za mały aby zagrozić ukraińskim braciom.
Gary Shaw, promotor
- Ja stawiam na walecznego Polaka Tomasza Adamka. On jest młody, niesamowicie szybki i umiejętnie prowadzony przez swój sztab szkoleniowy. Z walki na walkę prezentuje się coraz lepiej i stale robi spore postępy. Pytanie tylko, czy jest w stanie zwalić z tronów braci Kliczko? Według mnie, na dzień dzisiejszy nie ma nikogo takiego na świecie.
Danny Williams, były mistrz Wielkiej Brytanii w wadze ciężkiej
- Według mnie Aleksander Powietkin jest przyszłościowym facetem i gościem, który zatrzęsie tą wagą w przyszłości. Do tej pory pokonał wielu wartościowych przeciwników, takich jak choćby na przykład Larry Donald. Oczywiście nie prezentuje jeszcze poziomu Władimira i Witalija, ale dajmy mu jeszcze rok, albo 18 miesięcy, a zobaczycie, że jego talent eksploduje.