Boks. Trener Włodarczyka: Rywal Diablo to spora zagadka

Już za niespełna miesiąc - 2 kwietnia - na gali "Wojak Boxing Night" w Bydgoszczy Krzysztof Włodarczyk stanie do walki w obronie tytułu mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBC, krzyżując rękawice z niepokonanym na zawodowych ringach Francisco Palaciosem. Zdaniem trenera "Diablo" - Fiodora Łapina, portorykański challenger będzie wymagającym rywalem, ale na chwilę obecną jego prawdziwą sportową klasę bardzo trudno jest ocenić.

- Palacios to dla nas spora zagadka - przyznaje szkoleniowiec grupy 12 Round KnockOut Promotions. - Z punktu widzenia techniki bokserskiej jest zawodnikiem nieszablonowym. Potrafi zaskoczyć swoimi akcjami, uderzyć nieoczekiwanie lewym na wątrobę, wyprowadzić kilka ciosów z rzędu jedną ręką, ale ciężko jest powiedzieć, jak dobry jest w rzeczywistości, bo jeszcze nigdy nie boksował więcej niż osiem rund, jeszcze nigdy nie walczył z mistrzem świata.

- Z drugiej jednak strony to, że Palacios zadebiutuje w Bydgoszczy w walce o pas, może być w jakimś sensie jego atutem, bo taka sytuacja daje dodatkową motywację - kontynuuje Łapin. - Dobrze pamiętam nasz pierwszy pojedynek o mistrzostwo świata - ze Stevem Cunninghamem i wiem, jak mocno może być teraz zmotywowany Portorykańczyk.

- Jednego Palaciosowi odmówić na pewno nie można - ma wielką charyzmę i 2 kwietnia da z siebie wszystko - kończy trener Włodarczyka, który rozpoczął właśnie sesje sparingowe ze znakomitymi sparingpartnerami: Mattem Godfreyem, Michaelem Simmsem (obaj USA) i Dennisem Tsarukiem (Rosja).

Więcej o boksie na Ringpolska.pl ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA