Federacja WBC pozwie do sądu Manny'ego Pacquiao?

Federacja World Boxing Council dała czterdzieści osiem godzin uważanemu za najlepszego pięściarza globu Manny'emu Pacquiao oraz jego promotorowi Bobowi Arumowi na uiszczenie zaległych opłat za usankcjonowanie pojedynków Filipińczyka o tytuły WBC.

"Pac Man" jest w sumie winny federacji 80 tysięcy dolarów. Na tą sumę składa się 50 tysięcy dolarów za pojedynek z Oscarem De La Hoyą oraz 30 tysięcy dolarów za rewanżowe starcie z Juanem Manuelem Marquezem. Jeśli Pacquiao nie ureguluje długu, sprawa trafi do sądu.

Opłaty za sankcjonowanie walk przekazywane na rzecz federacji są jednymi z istotnych kosztów ponoszonych przez organizatorów mistrzowskich walk. W przypadku, gdy organizator zawodów nie uiści powyższej opłaty, federacja może pozbawić walkę rangi mistrzowskiej.

Więcej o boksie przeczytasz na Ringpolska.pl ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.