Dla "Pac Mana" majowa konfrontacja z mającym w swoim dorobku mistrzowskie tytuły w trzech klasach wagowych Shanem Mosleyem będzie powrotem do "stolicy hazardu" po półtorarocznej nieobecności; Filipińczyk swoje dwie ostatnie walki stoczył na stadionie futbolowym w teksańskim Arlington.
- To niewiarygodne, po prostu niewiarygodne! - komentuje znakomite wyniki sprzedaży biletów promotor Pacquiao Bob Arum. - Jeszcze nigdy nie promowałem walki, na którą wejściówki rozchodziłyby się tak szybko. Manny nie przestaje zadziwiać świata swoimi osiągnięciami.
Stawką potyczki Manny'ego Pacquiao z Shanem Mosleyem będzie pas czempiona kategorii półśredniej federacji WBO.
Wszystko o boksie na Ringpolska.pl ?