Harrison: "Pokonam Haye'a, będę jak Lennox Lewis"

- Nie wybierałem dróg na skróty, zrobiłem wszystko, co potrzeba, by wygrać - mówi Audley Harrison o swoich przygotowaniach do zaplanowanej na 13 listopada walki z mistrzem świata wagi ciężkiej federacji WBA Davidem Haye.

Co ciekawe, 39-letni "A-Force" dodaje, że w przypadku wygranej, nie wyklucza zawieszenia rękawic na kołku: - Gdy pokonam Haye'a, pod względem osiągnięć zrównam się z Lennoxem Lewisem, to będzie jeden z największych powrotów wszech czasów, moja misja zostanie wykonana - przekonuje Harrison, który na zawodowych ringach nie zdołał do tej pory spełnić pokładanych w nim, jako złotym medaliście olimpijskim, nadziei. Konfrontacja Harrisona z Hayem będzie jednym z największych wydarzeń na brytyjskiej scenie bokserskiej na przestrzeni wielu lat, jednak bukmacherzy nie mają wątpliwości, kto wyjdzie z niej zwycięsko i za każdego postawionego funta w razie wiktorii pretendenta do tytułu są w stanie wypłacić ponad sześć.

Więcej o boksie przeczytasz na ringpolska.pl ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA