Szkoleniowiec od dawna organizuje sparingi obydwu zawodników, lecz dotychczas Filipińczyk był zawsze zdecydowanie zbyt mocny dla 23-letniego Brytyjczyka. W ostatnich tygodniach Roach kilkukrotnie dopuszczał do podobnych sesji, ale tym razem różnica nie była już tak widoczna. Po raz pierwszy to Khan przejmował inicjatywę i zyskiwał przewagę nad niezwykle utytułowanym kolegą.
- Momentami Amir bywał lepszy. Ich sparingi zawsze są emocjonujące. Obydwaj są piorunująco szybcy i ich wymiany wyglądają jak walki kogutów. Manny wciąż ma przewagę, ale przynajmniej raz Amir zaprezentował się lepiej. Nie zmienia to faktu, że Manny nadal jest niezwykły Z kolei Amir jest coraz szybszy, a jego ciosy zyskują siłę. Manny bije mocniej, ale różnica między nimi powoli się zmniejsza - uważa Roach.
Trener jest tak zachwycony postępami Khana, że już dziś stawia go ponad Floydem Mayweatherem Jr. (41-0, 25 KO) i daje mu większe szanse na pokonanie "Pacmana". Roach jest przekonany, że Khan przejmie berło króla boksu po odejściu genialnego Filipińczyka.
- Floyd Mayweather? Nie... Tylko Amir Khan może zbliżyć się do poziomu, jaki prezentuje Pacquiao. Myślę, że Manny da nam jeszcze dwie, góra trzy walki i odejdzie. W jego miejsce wskoczy Amir, który powinien osiągnąć szczyt swoich możliwości za jakieś 18 miesięcy - oświadczył szkoleniowiec.
Specjalny serwis o boksie. Sprawdź Bokser.org ?
