- Ja na swoje mistrzostwo świata musiałem ciężko zapracować - mówi Haye. - Byłem bezdyskusyjnym czempionem wagi junior ciężkiej, w kategorii ciężkiej pokonałem byłego pretendenta do tytułów mistrzowskich Monte Barretta, a pas wywalczyłem z wielkim Nikołajem Wałujewem. Harrison niczym nie zasłużył na swoją szansę.
- Będę w ringu profesorem, a on uczniem. Harrison będzie leżał! Przygotowałem dla niego coś specjalnego! - odgraża się "Żniwiarz", który jeszcze niedawno zapowiadał, że listopadowy pojedynek będzie "tak jednostronny jak zbiorowy gwałt".
David Haye ma 29 lat, na zawodowych ringach stoczył 25 walk, z których 24 wygrał, w tym 22 przez nokaut. 9 lata starszy Harrison, jako amator zdobywca złotego medalu na olimpiadzie w Sydney, w 31 profesjonalnych pojedynkach odniósł 27 zwycięstw, z czego 20 przed czasem.
Specjalny serwis o boksie. Sprawdź Ringolska.pl ?