Boks. Haye: Harrison nie zasłużył na tę walkę, będzie leżał

Już 13 listopada wielka wewnątrz-brytyjska konfrontacja o mistrzowski pas WBA wagi ciężkiej pomiędzy Davidem Haye a Audleyem Harrisonem. Broniący tytułu "Hayemaker" nie ukrywa, że w jego opinii Harrison nie jest dla niego równorzędnym rywalem.

- Ja na swoje mistrzostwo świata musiałem ciężko zapracować - mówi Haye. - Byłem bezdyskusyjnym czempionem wagi junior ciężkiej, w kategorii ciężkiej pokonałem byłego pretendenta do tytułów mistrzowskich Monte Barretta, a pas wywalczyłem z wielkim Nikołajem Wałujewem. Harrison niczym nie zasłużył na swoją szansę.

- Będę w ringu profesorem, a on uczniem. Harrison będzie leżał! Przygotowałem dla niego coś specjalnego! - odgraża się "Żniwiarz", który jeszcze niedawno zapowiadał, że listopadowy pojedynek będzie "tak jednostronny jak zbiorowy gwałt".

David Haye ma 29 lat, na zawodowych ringach stoczył 25 walk, z których 24 wygrał, w tym 22 przez nokaut. 9 lata starszy Harrison, jako amator zdobywca złotego medalu na olimpiadzie w Sydney, w 31 profesjonalnych pojedynkach odniósł 27 zwycięstw, z czego 20 przed czasem.

Specjalny serwis o boksie. Sprawdź Ringolska.pl ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.