Boks Bracia Kliczko wątpią w odwagę Haye'a

Dominujący w wadze ciężkiej bracia Władimir Kliczko (54-3, 48 KO) i Witalij Kliczko (40-2, 38 KO), rzucają Davidowi Haye (24-1, 22 KO) kolejne wyzwania, ale nadzwyczaj krzykliwy mistrz WBA, zadziwiająco długo milczy i unika dziennikarzy.

Dominujący w wadze ciężkiej bracia Władimir Kliczko (54-3, 48 KO) i Witalij Kliczko (40-2, 38 KO), rzucają Davidowi Haye (24-1, 22 KO) kolejne wyzwania, ale nadzwyczaj krzykliwy mistrz WBA, zadziwiająco długo milczy i unika dziennikarzy.

- Wciąż negocjujemy z jego obozem, ale podejrzewam, że on znowu się wymiga. Jeżeli tak się stanie, to moim najbliższym przeciwnikiem będzie Aleksander Powietkin - powiedział Władimir, który dzierży trofea organizacji IBF, WBO i IBO.

- Nie dbam o to kto będzie moim najbliższym rywalem. Po prostu zależy mi na pasie WBA, który należy do Haye'a. Jestem gotowy na taką walkę. Sądzę jednak, że on już zawsze będzie nas unikał. Niełatwo negocjuje się z Donem Kingiem, ale pomimo tego chciałbym też zmierzyć się z Nikołajem Wałujewem - oświadczył niemal 39-letni Witalij, do którego należy pas federacji WBC. Nad tą walka pracuje już menedżer braci Kliczko. Ostatnim razem Rosjanin nie zgodził się na wynagrodzenie w wysokości $2,5 miliona dolarów i zażądał $4 milionów.

"Bestia ze Wschodu" podobno nie ma obecnie żadnych innych ofert, bo niemiecka telewizja nie jest zainteresowana pokazaniem jego walki z Odlanierem Solisem (16-0, 12 KO). Jedyną opcją byłby David Haye (24-1, 22 KO), ale Brytyjczyk prowadzi już zaawansowane negocjacje z Audleyem Harrisonem (27-4, 20 KO).

- Jesteśmy gotowi na Haye'a i Wałujewa. Wszystko w rękach Dona Kinga. Wiemy jak wygląda sytuacja z Solisem. Wygląda na to, że Nikołaj ma tylko jedną opcję, a jest nią podjęcie wyzwania Witalija Kliczko - twierdzi Bernd Boente.

Specjalny serwis o boksie. Sprawdź Bokser.org ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.