Boks. Głowacki: Zdominuję wagę junior ciężką

- Cunningham to naprawdę dobry zawodnik i twardy wojownik - powiedział z uznaniem o rywalu w rozmowie z Mateuszem Borkiem tuż po zejściu z ringu Krzysztof Głowacki (26-0, 16 KO). Polak po raz pierwszy obronił tytuł mistrza świata federacji WBO w wadze junior ciężkiej.

- Zacząłem dobrze, ale potem mnie trochę zdusiło. Nie wiedzieliście o tym, ale trzy tygodnie temu miałem zapalenie oskrzeli, brałem antybiotyki i nawet nie trenowałem. Zatkało mnie i gdyby nie choroba, byłoby dużo lepiej. Odpuściłem tydzień sparingów - przyznał "Główka".

- Cunningham był chyba troszeczkę szybszy ode mnie i z tym miałem problem. A przez chorobę i braki kondycji nie mogłem też do końca zrealizować założonego wcześniej planu. Będzie lepiej i zdominuję wagę junior ciężką - dodał pięściarz z Wałcza.

Przypomnijmy, że Polak zafundował Steve'owi Cunninghamowi (28-8-1, 13 KO) cztery nokdauny, zwyciężając wysoko na punkty - 116:108 i dwukrotnie 115:109. Czytaj relację >>

Wszystko o walce Krzysztofa Głowackiego na Bokser.org >>

Zobacz wideo

Najlepsze nokauty polskich bokserów [WIDEO]

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.