Boks. Mollo odwoła walkę? Awantura o kolejność wyjść

Wygląda na to, że jeszcze jedna kwestia nie została rozstrzygnięta przed rewanżowym starciem Artura Szpilki (15-0, 11 KO) z Mike'm Mollo (20-4-1, 12 KO). Strona internetowa Maxboxing.com donosi, że żaden z pięściarzy nie chce wyjść do ringu jako pierwszy, a Amerykanin grozi nawet wycofaniem się z pojedynku. Bokserskim zwyczajem w walkach mistrzowskich do ringu jako drugi wychodzi zawsze obrońca tytułu, stawką tego pojedynku nie będzie jednak żaden pas.

Więcej informacji ze świata boksu przeczytasz na ringpolska.pl ?

- To jest moje miasto, nie pozwolę, żebym drugi raz to ja wychodził do ringu jako pierwszy. Jeśli nie będę wyczytywany jako drugi, to pojedynek się nie odbędzie. Mogą mnie za to pozwać do sądu, nie obchodzi mnie to - odgraża się Mollo.

- Mollo wyjdzie jako pierwszy, ponieważ to ja jestem niepokonany i wygrałem z nim za pierwszym razem. On wyjdzie do ringu jako pierwszy - odpowiada Szpilka.

Organizatorzy zapowiedzieli, że postarają się rozwiązać ten problem, choć wygląda na to, że Mollo nie ustąpi w swoich żądaniach, zmuszając Szpilkę do oczekiwania na niego w ringu. Pojedynek będzie jednym z głównych wydarzeń gali organizowanej na stadionie baseballowym drużyny White Sox w Chicago.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.